Zupa z selera naciowego (1 porcja ok 85 kalorii) - polecam w I fazie SB.
Składniki (3 porcje):
- seler naciowy (4-5 średnich łodyg)
- mięso z piersi kurczaka (pojedyncza pierś)
- seler korzeń (1 cm krąg)
- por (5 cm)
- kostka rosołowa
- przyprawy (nie koniecznie)
- mięta (wskazana)
Ugotujcie pierś z kostką rosołową w 2 litrach wody (ja dodałem jeszcze 1 liść laurowy, 2 ziarenka ziela angielskiego, ząbek czosnku, dopieprzyłem). Po 15 minutach gotowania pierś należy wyjąć i ostudzić. Wywar przelejcie przez sitko, aby pozbyć się przypraw (jeśli je dodaliście). Do klarownego wywaru należy wrzucić pokrojony w kostkę seler naciowy (średnia kostka) oraz tak samo seler korzenny i por.
Gotować, ale nie rozgotować! Ja gotowałem ok 15 minut. Na koniec wrzucić z powrotem
ugotowaną wcześniej i pokrojoną w kostkę pierś. Ja na koniec posypałem drobno posiekaną papryczkę chilli (1cm). Na koniec mięta, która nie tylko przystroiła danie, ale miło schłodziła delikatnie ostrą zupę (lubię dużo pieprzu, a ostatni chilli).
Jeśli zupa podawana jest w trakcie diety SB lub proteinowej - ostre przyprawy są zalecane. Mojej żonie smakowało, a to dla mnie najważniejszy dowód, że zupka jest pycha :)
(jeśli ktoś woli, to można ją zabielić śmietaną, będzie łagodniejsza, ale i bardziej kaloryczna)
Składniki (3 porcje):
- seler naciowy (4-5 średnich łodyg)
- mięso z piersi kurczaka (pojedyncza pierś)
- seler korzeń (1 cm krąg)
- por (5 cm)
- kostka rosołowa
- przyprawy (nie koniecznie)
- mięta (wskazana)
Ugotujcie pierś z kostką rosołową w 2 litrach wody (ja dodałem jeszcze 1 liść laurowy, 2 ziarenka ziela angielskiego, ząbek czosnku, dopieprzyłem). Po 15 minutach gotowania pierś należy wyjąć i ostudzić. Wywar przelejcie przez sitko, aby pozbyć się przypraw (jeśli je dodaliście). Do klarownego wywaru należy wrzucić pokrojony w kostkę seler naciowy (średnia kostka) oraz tak samo seler korzenny i por.
Gotować, ale nie rozgotować! Ja gotowałem ok 15 minut. Na koniec wrzucić z powrotem
ugotowaną wcześniej i pokrojoną w kostkę pierś. Ja na koniec posypałem drobno posiekaną papryczkę chilli (1cm). Na koniec mięta, która nie tylko przystroiła danie, ale miło schłodziła delikatnie ostrą zupę (lubię dużo pieprzu, a ostatni chilli).
Jeśli zupa podawana jest w trakcie diety SB lub proteinowej - ostre przyprawy są zalecane. Mojej żonie smakowało, a to dla mnie najważniejszy dowód, że zupka jest pycha :)
(jeśli ktoś woli, to można ją zabielić śmietaną, będzie łagodniejsza, ale i bardziej kaloryczna)
Komentarze
Prześlij komentarz